Wyścigi kłusaków (trotting) to specyficzny rodzaj wyścigów konnych, w którym konie poruszają się tzw. kłusem. Sam wyścig trwa krótko i może dostarczyć wielu emocji, a prawdziwym znawcom powożenia także dodatkowych profitów. Trzeba jednak wiedzieć gdzie, co i jak obstawiać, o czym będzie w tym artykule.
Spis treści
1. Kim są kłusaki?
Każdy, kto zainteresuje się kłusakami powinien wiedzieć, że nie jest to rasa koni, jak się powszechnie sądzi. Kłusaki to typ koni, charakteryzujący się zdolnością do szybkiego kłusu, który obejmuje kilka ras: kłusaka amerykańskiego, orłowskiego, francuskiego i rosyjskiego. Poszczególne rasy nie mają ze sobą nic wspólnego ponad to, że zostały wytrenowane do szybkiego kłusowania. Wyhodowano je oddzielnie w różnych krajach. Dopiero później dochodziło do krzyżowania ich ze sobą. Dzięki połączeniu kłusaka amerykańskiego i orłowskiego powstała w ten sposób odmiana rosyjska.
Historia kłusaków
Dzieje kłusaków nie sięgają daleko w przeszłość. Początki ich hodowli miały miejsce dopiero 300 lat temu, pod koniec XVIII wieku w Stanach Zjednoczonych, gdzie powstały konie rasy standardbred. Później wyhodowano inne rasy.
Kłusaki są w największym stopniu wykorzystywane w wyścigach zaprzęgów konnych ze względu na ich zdolność do szybkiego kłusu. Jest to sport bardzo popularny na świecie, szczególnie w Europie Zachodniej i Ameryce. Kłusaki w Polsce nie są jeszcze tak popularne, ale są w naszym kraju obecne już od kilkunastu lat i zyskują coraz więcej zwolenników. Jednak jeszcze kilka lat temu niektórzy mieli problem z uzyskaniem wpisu wierzchowca do księgi kłusaków, gdyż były one zbyt mało znane. Ponadto nie rozróżniano poszczególnych ras, a jedynie cała grupę kłusaków. Aby kłusak był uznany za przedstawiciela tego typu koni i wpisany do rejestru, musi być w stanie kłusować w odpowiednio szybkim tempie! Jednak nie każdy koń jest w stanie temu podołać. Konie, które nie mogą zostać wpisane do rejestru, są doskonałymi wierzchowcami i radzą sobie nieźle w skokach przez przeszkody. O rozwój rasy troszczą się liczne organizacje zrzeszające miłośników i hodowców kłusaków działające w różnych krajach. Dzięki nim ten typ koni jest cały czas doskonalony i popularyzowany na świecie.
Trzeba wiedzieć, że kłusak gorącokrwisty to nie rasa konia, ale grupa odmian, które charakteryzują się umiejętnością bardzo szybkiego kłusowania.
W 1871 roku powstał Amerykański Rejestr Kłusaków, do którego wpisuje się wszystkie konie spełniające wymagania stawiane tej rasie.
Kłusaki są hodowane w celu udziału w wyścigach kłusaczych, co jest decydującą cechą w ich hodowli. Od poszczególnych osobników wymaga się właśnie osiągania jak największej prędkości w kłusie. Każdy koń rasy amerykańskiej musi więc być w stanie przebiec kłusem określony dystans w ustalonym czasie. Poszczególne rasy są w dalszym ciągu pomiędzy sobą krzyżowane w celu uzyskania osobników jak najlepiej spełniających standardy rasy.
Kłusaki w Polsce
Kłusaki do Polski sprowadził pod koniec XX wieku zafascynowany nimi Henryk Stelmach, późniejszy przewodniczący Stowarzyszenia Hodowców i Użytkowników Kłusaków. Dzięki niemu istnieje w Polsce księga koni typu kłusak, do której wpisywane są wszystkie osobniki spełniające wymogi stawiane poszczególnym rasom. Pomimo, że ten typ koni pojawił się w naszym kraju już na początku lat 90., to kłusaki w Polsce dopiero zyskują popularność.
Kłusaki hoduje się głównie w celu używania ich na wyścigach i dlatego hodowla kłusaków w Polsce nie jest szeroko prowadzona. Wyścigi kłusaków są organizowane we Wrocławiu, Szczecinie i Mrągowie. Pierwsze wyścigi kłusaków odbyły się na wrocławskich Partynicach w roku 2004. Natomiast w Ameryce i Europie Zachodniej są one równie popularne jak wyścigi koni pełnej krwi angielskiej.
Od 1997 roku funkcjonuje Stowarzyszenie Hodowców i Użytkowników Kłusaków, które zajmuje się popularyzacją i hodowlą tych koni w Polsce. Jednak zanim hodowla kłusaków i ich wyścigi staną się w Polsce tak popularne jak na Zachodzie upłynie jeszcze sporo czasu. Stworzenie odpowiednich warunków do tego wymaga bowiem sporych nakładów finansowych. Potrzebna jest kadra treningowa, materiał hodowlany i duża ilość sprzętu.
W Polsce można już ukończyć szkolenie, na podstawie którego po zdaniu egzaminu można zostać licencjonowanym powożącym i trenerem koni tej rasy. Wiele stadnin zajmuje się hodowlą tej rasy koni, m.in. sztandarowa polska Stadnina w Janowie Podlaskim. Jednak na wyścigi sprowadzane są konie z hodowli francuskich. Kłusaki z tych stadnin są sprzedawane zarówno do hodowli, wyścigów, jak i w celach rekreacyjnych. Wielu hodowców narzeka jednak na fakt, że na konie tego typu trudno znaleźć nabywcę. Problemy sprawia także niekiedy rejestracja kłusaka sprowadzonego z zagranicy.
Wyścigi kłusaków to niszowy sport i zapewne takim pozostanie.
2. Rasy kłusaków
Poszczególne rasy koni kłusaków znacznie różnią się między sobą wyglądem, rozmiarem i charakterem. Wynika to z różnych miejsc i warunków, w jakich powstawały poszczególne rasy a także ich przeznaczenia.
Kłusaki amerykańskie
Kłusaki amerykańskie zostały wyhodowane pod koniec XVIII wieku w Stanach Zjednoczonych. Uchodzą za doskonałego przedstawiciela tego typu koni. Za ojców rasy uważa się ogiera pełnej krwi – Messenger (sprowadzony do USA w 1786 roku) – oraz jego praprawnuka – Hambletonian (ur. w 1849 roku) – którego uważa się za założyciela rasy. Do dziś organizuje się wyścigi imienia Hambletoniana.
Kłusak amerykański, zwany również standardbred, to podstawowa rasa tych koni. Kłusaki amerykańskie są podobne do koni angielskich, gdyż od nich bezpośrednio się wywodzą. Jest to jedna z mniejszych ras kłusaków – w kłębie osiąga nie więcej niż 160 cm. Charakteryzuje je prosta, ładna głowa i silne nogi z umięśnionymi przedramionami. Umaszczenie jest zazwyczaj gniade lub kasztanowate.
Charakterystyczną cechą kłusaka amerykańskiego jest inochód (konie chodzące inochodem to w XXI wieku ok. 80% przedstawicieli rasy w USA, w Europie natomiast większość stanowią konie chodzące kłusem). Inochód to stawianie kroków jednocześnie obiema prawymi nogami, a potem obiema lewymi (zob. “pacing” poniżej):
Kłusaki amerykańskie są rasą używaną w uszlachetnianiu innych ras.[6]
Kłusaki francuskie
Kłusak francuski stanowi jedno z odgałęzień rasy anglonormandzkiej. Początek rasy jest związany z wyścigami, które organizowano po to, aby wyselekcjonować najlepsze ogiery do reprodukcji. Pierwsze takie zawody zorganizowano w 1836 roku w Cherbourgu i od razu spotkały się one z dużym zainteresowaniem. Prace w celu wyselekcjonowania najlepszych osobników do kontynuowania hodowli rasy przeprowadzono dopiero na początku XX wieku. Oprócz wyścigów zaprzęgów tę rasę kłusaków wykorzystuje się także w wyścigach wierzchowych.
Kłusak francuski to koń silny i wytrwały a także chętny do współpracy z człowiekiem, dlatego doskonale sprawdza się jako koń wierzchowy (jeździec w siodle na koniu). Pomimo dużego temperamentu i silnego charakteru związanego z domieszką krwi koni angielskich jest on łatwy do ułożenia i posłuszny. Osiąga niewielkie rozmiary – jego wysokość w kłębie zazwyczaj nie przekracza 165 cm. Głowa jest niewielka, sylwetka mocna i umięśniona a nogi silne. Kłusak francuski występuje we wszystkich podstawowych typach umaszczenia.
Kłusaki orłowskie
Nazwa rasy kłusaka orłowskiego pochodzi od imienia księcia rosyjskiego Aleksieja Grigoriewicza Orłowa, któremu zawdzięcza ona powstanie. Utworzono ją poprzez skrzyżowanie ze sobą ogiera czystej krwi arabskiej z klaczami różnych ras. Kłusaków orłowskich używano głównie do uszlachetniania innych ras koni.
Kłusak orłowski osiąga wzrost powyżej 160 cm. Często ma za długie kończyny i płytką klatkę piersiową. Głowa prosta, zgrabna z łabędzią szyją.
Kłusaki rosyjskie
Powodem wyhodowania kłusaka rosyjskiego był fakt, że istniejące już kłusaki orłowskie kłusowały wolniej od amerykańskich, co zmniejszało ich szanse w wyścigach. Dlatego też odmianę orłowską skrzyżowano z amerykańską, tworząc w ten sposób kłusaka rosyjskiego. Dzięki lżejszej budowie jest on w stanie osiągać większe prędkości i doskonale radzi sobie w wyścigach konnych.
Kłusak rosyjski to rasa mniej ceniona niż pozostałe. Przypomina z wyglądu kłusaka orłowskiego. Zawiera domieszkę krwi kłusaka amerykańskiego, w związku z czym jest do niego podobny a także zgrabniejszy i szybszy od rasy orłowskiej. To zwierzę wytrwałe i silne, dobrze poddające się treningom i współpracujące z człowiekiem. Przy odpowiednim traktowaniu to koń, którego można bardzo wiele nauczyć.
3. Trotting
3.1. Co to są wyścigi kłusaków?
Angielski trotter (fr. trotteur) to po polsku kłusak, a trotting to wyścigi kłusaków.
Oglądanie wyścigów dostarcza kibicom niesamowitych emocji, a same zwierzęta w biegu prezentują się wyjątkowo pięknie. Wyścigi kłusaków są przedmiotem zakładów bukmacherskich w wielu krajach. Dlatego też hodowcy kłusaków i zarządcy torów wyścigowych starają się zaszczepić zainteresowanie nimi szerszej grupie kibiców.
Inna spotykana nazwa na trotting to harness racing (wyścigi uprzęży). Chodzi o rodzaj wyścigów konnych, które biegną tzw. kłusem. W kłusie dwie przeciwległe kończyny odbijają się jednocześnie od ziemi.
Układając wg prędkości to będzie tak:
Jeśli chcesz szybko dowiedzieć się czym są wyścigi kłusaków, zobacz poniższy filmik, zmieniając w Ustawieniach filmiku: Napisy → Przetłumacz automatycznie → Polski.
Gonitwy kłusaków to sport budzący duże emocje i bardzo popularny w Europie i na świecie. Wyścigi to główny cel, dla którego powstała ta grupa ras koni. Trzeba wiedzieć, ze kłusaki są najszybciej biegającymi w kłusie końmi na świecie. Doskonałe wyniki są uzyskiwane poprzez wieloletnią selekcję osobników i treningi, które doskonalą tę umiejętność. Kłusaki wykorzystywane są zarówno w wyścigach pod siodłem, jak i w specjalnych zaprzęgach, jednak ten drugi sport jest znacznie bardziej popularny.
Ojczyzną wyścigów kłusaków jest Francja, gdzie pierwszą tego typu imprezę zorganizowano w 1836 roku w Cherbourgu. Od razu spotkała się ona z dużym zainteresowaniem publiczności, pomimo że pierwsza gonitwa miała jedynie na celu wyselekcjonowanie najlepszych osobników do rozpłodu.
Najpopularniejszy rodzaj wyścigów kłusaków to wyścigi w zaprzęgach. Podczas nich konie kłusują ciągnąc za sobą mały powóz zwany sulką, w którym siedzi powożący. Zadaniem dżokeja jest jak najszybsze osiągnięcie linii mety, jednak pod jednym warunkiem: koń musi poruszać się kłusem. Jeśli przejdzie w galop, powożący ma określony dystans, na którym musi konia zmusić do przejścia z powrotem w kłus. Koń może zacząć galopować nie więcej niż 2 razy, za kolejnym kończy wyścig. Sędzia obserwuje gonitwę i każdy zawodnik, który złamie reguły zostaje zdyskwalifikowany.
Udział w tego typu zawodach wymaga dużych umiejętności zarówno powożącego, jak i konia. We Francji sport ten jest bardziej popularny, a francuskie kłusaki uchodzą za najszybsze na świecie. Szwedzkie wyścigi kłusaków również uchodzą za bardzo prestiżowe. Gonitwy kłusaków organizowane da na trzech dystansach: 1600 m, 2100 m i 2650 m. Wyścigi odbywają się na podłożu z piasku, pod którym znajduje się warstwa betonu. W wyścigach kłusaków, które zorganizowano Polsce wykorzystano rasę kłusaka francuskiego.
3.2. Tory wyścigowe
Wyścigi w Europie odbywają się na torach o różnych kształtach, zbliżonych do owalu, z długą prostą startową.
Najbardziej istotna jest tu prosta finiszowa – jej długość ma znaczenie. Dla odróżnienia w USA wyścigi odbywają się na prostych torach – jak samochodowe na ćwierć mili. Z powodu braku wiraży czasy koni z USA są duże lepsze.
Torami (ang. racetrack) nazywamy cały obiekt (jak stadion), w którym oprócz samego toru mieszczą się boksy wyścigowe, padok (plac dla dżokejów przed startem), trybuny dla widzów, restauracje, wieże kontrolne i inne obiekty. Największe tory nazywane są hipodromami.
3.3. Krótka historia kłusaków
Ludzkość zna wyścigi zaprzęgów od niepamiętnych czasów. W starożytnej Grecji ścigano się na hipodromach, w starożytnym Rzymie popularne były kwadrygi, czyli wozy dwukołowe (rydwany), zaprzężone w cztery konie znajdujące się obok siebie:
Nowożytna historia kłusaków rozpoczyna się w Stanach Zjednoczonych, gdy zaczęto stosować lekkie pojazdy dwukołowe, zwane od francuskiego producenta siewników rolniczych (Sulky) – sulkami.
Pierwsze sulki zaczęto wytwarzać w 1893 roku w USA. Początkowo był to drewniany, lekki i tani środek transportu farmerów, potem w nieco odmienionej postaci stały się pojazdami rekreacyjnymi. Już na przełomie XIX i XX wieku zaczęto w Stanach organizować ich wyścigi.
Każdy koń potrafi kłusować, ale najbardziej nadają się do tego konie z wrodzoną wadą postawy ułatwiającą kłus. Z czasem, w hodowli zaczęto tę cechę rozwijać w rasę – kłusaka amerykańskiego, od którego powstały kłusaki rosyjskie, orłowskie i francuskie.
Obecnie można spotkać różne odmiany i krzyżówki tych koni o rozmaitych cechach fizycznych. Zdarzają się konie duże i niewysokie, o rozmaitym umaszczeniu.
3.4. Popularność kłusaków
Trotting jest bardzo popularny we Francji, Szwecji i Stanach Zjednoczonych. U bukmacherów znajdziecie ofertę na wyścigi kłusaków także z Norwegii, Finlandii, Włoch, Wielkiej Brytanii. Australii, Nowej Zelandii i RPA.
W wielu krajach wyścigi konne lub trotting to ważna gałąź gospodarki. Szacuje się, że w Wielkiej Brytanii, w przemyśle “konnym” zatrudnionych jest nawet 1.000.000 osób. W 10-milionowej Szwecji podaje się liczbę ok. 100.000 osób żyjących z kłusaków. To mniej więcej tyle, ilu jest polskich kierowców TIR-ów.
Popularność wyścigów konnych odzwierciedlają też przekonania takie jak, to że “każdy szanujący się Brytyjczyk powinien przynajmniej raz w roku obstawić wyścigi koni“.
O popularności koni w Zjednoczonym Królestwie łatwo się przekonać wstępując do dowolnego punktu naziemnego bukmachera. I nie ma się co temu dziwić, skoro hodowcą koni wyścigowych jest nawet sama królowa (zob. serial The Crown).
W Szwecji kłusaki obstawia regularnie ok. 1,5 mln osób (zamiast Lotto), a sulkerzy są równie popularni, co piłkarze. Zresztą piłkarze są też właścicielami koni (np. Antoine Griezmann).
Najbardziej rozpoznawalnym polskim sulkerem jest Zbigniew “Zibi” Boniek (prezes PZPN), posiadacz włoskiej licencji amatorskiej.
W Polsce mamy tory w Warszawie (tor wyścigów konnych Służewiec) i we Wrocławiu (tor wyścigów konnych Partynice) oraz w Sopocie (Hipodrom Sopot) oraz w podkrakowskim Buczkowie.
3.5. Rodzaje wyścigów kłusaków
Rozróżniamy następujące rodzaje wyścigów kłusaków:
- Wyścigi ze względu na rodzaj powożenia:
- powożone (sulki),
- dosiadane/pod siodłem (monté).
- Wyścigi ze względu na rodzaj koni:
- wyścigi koni ciepłokrwistych
- wyścigi koni zimnokrwistych (szwedzka nazwa “wyścigi kallblodów”) popularnych w krajach skandynawskich
- Wyścigi na różnych dystansach od ok. 1100m do nawet 4000m (długość zależy od toru):
- krótki K (<1999m),
- średni M (2000-2599m),
- długi L (>2600m).
- Różne metody startu:
- volta V (chorągiewka),
- auto A (za samochodem),
- start lotny F.
- Wyścigi w różnych kierunkach:
- na “lewą rękę” (przeciwnie do wskazówek zegara)
- na “prawą rękę” (zgodnie ze wskazówkami zegara),
- Wyścigi ze względu na rodzaj wydarzenia:
- wyścigi z podziałem na kategorie i grupy (wiek dżokeja, wiek, rasa i doświadczenie konia itp.),
- wyścigi w ramach ligi,
- rywalizacje cykliczne.
- Różne nawierzchnie toru:
- żużel,
- piasek,
- glina,
- trawa,
- lód.
- Wyścigi kwalifikacyjne – mające na celu sprawdzenie konia (młodego lub po kontuzji, lub po dłuższej przerwie).
- Wyścigi tylko dla praktykantów, uczniów i amatorów.
- Wyścigi tylko dla pań.
- Wyścigi regionalne – tylko dla lokalnych, regionalnych, krajowych koni lub w takim treningu.
Wśród koni i powożących występuje specjalizacja, która wręcz może spowodować przegraną czempiona nieprzyzwyczajonego do danego rodzaju toru.
Przykład: koń, który całe życie startował na “lewą rękę” (odwrotnie do wskazówek zegara), raczej nie wygra pierwszego biegu na “prawą rękę”.
3.6. Wyścigi konne a kłusaki
Z pozoru wydaje się, że kłusaki to tylko kolejny rodzaj wyścigów konnych. Ale jest to tylko częściowa prawda.
Najważniejszą różnicą jest chód konia – galop jest dla kłusaków niedozwolony. Kłusak, który galopuje – musi ustąpić innym koniom i może to robić jedynie na krótkim dystansie określonym w regulaminie i pod żadnym pozorem na finiszu. Jest to bacznie obserwowane przez sędziów i jest to najczęstsza przyczyna dyskwalifikacji, które notabene są zmorą dla obstawiających kłusaki.
Kłusaki znacznie częściej startują w ciągu roku niż inne konie. Czasami po kilkanaście razy w roku, podczas gdy w galopach jest to zwykle kilka startów w roku.
3.7. Rodzaje dyskwalifikacji
Oto wszystkie możliwe przyczyny dyskwalifikacji konia:
- brak udziału w wyścigu (non-runner),
- galop na prostej finiszowej,
- nieosiągnięcie prostej finiszowej w momencie gdy zwycięzca przekroczył linię mety
- dyskwalifikacja za zbyt długi galop (np. na długości min. 25m),
- osiąganie korzyści przy wykorzystaniu niedozwolonego kroku,
- nieregularny krok,
- nieukończona gonitwa,
- wypadek.
Poniżej wyścig z 1995 roku, który zakończył karierę dżokejki Margaret Frost, która miała szczęście, że nie skończyła na wózku inwalidzkim. Pierwsza kraksa ok. 2:00, druga ok. 2:30.
3.8. Nietypowe sytuacje
Może się zdarzyć także, że 2 konie zajmą to samo miejsce (ex-equo). Wtedy oba są wygrane, ale kurs wygranego konia jest dzielony przez ilość koni ex-equo.
Na poniższym obrazku widać, że Gizmo de Veluwe zajął 1. pozycję ex-equo razem z That’s Art. Kurs na pierwszego wynosił @1.75. Po podzieleniu przez 2 wychodzi @0.875 a to jest mniejsze niż @1.0. W takim przypadku bukmacher zwykle zwraca postawioną stawkę (oczywiście zależy to od Regulaminu konkretnego bukmachera).
Niektórzy bukmacherzy rozliczają za wygrane również konie, które po wygraniu biegu są dyskwalifikowane (np. najlepszy brytyjski bukmacher do zakładów na żywo), ale wówczas oba konie wygrywają za pełną stawkę.
To samo dotyczy sytuacji, gdy koń zajmie miejsce 1-3 lub inne obstawiane. Ale to już wyższa szkoła… powożenia :)
W grudniu 2019, w Szwecji pojawiła się nowość: kursy z zebranych pul (merged odds) są teraz obliczane przez zaawansowany system obliczeniowy.
3.9. Jak czytać wyniki?
“0” (zero) – zawodnik nie zajął płatnego miejsca
“s” (scratch/skrallen) – wycofanie konia z biegu przed startem
“d”, “utg” – rodzaje dyskwalifikacji
3.10. Różnice pomiędzy wyścigami we Francji i Szwecji
Chociaż są to niby te same konie, to istnieje sporo różnic, o których warto wiedzieć.
W Szwecji występują także wyścigi koni zimnokrwistych zwanych kallblodami. Są to znacznie wolniejsze konie od ciepłokrwistych kłusaków francuskich, dlatego startują w osobnych biegach. Najsłynniejszy szwedzki kallblod – Järvsöfaks wygrał 201 na 234 wyścigów osiągając 86% zwycięstw! Specjalnie dla niego zmieniono nawet regulamin wyścigowy.
We Francji wyścigi w kłusie dosiadanym (monté) są bardzo popularne, a w Szwecji są raczej rzadkością.
W Szwecji wszystkie tory poza jednym w Arjang są na lewą rękę. Poza tym w Szwecji, tory posiadają kilka udziwnień jak dodatkowy pas do wyprzedzania od kanatu (po wewnętrznej). Szwedzkie tory są też bardziej owalne.
W Szwecji typowym dystansem średnim jest 2140m, a we Francji 2700m. Tym samym szwedzki sprint jest na 1640m, a francuski na 2100m.
W Szwecji są niższe nagrody za wyścig. Startuje więcej amatorów i koni w treningu amatorskim.
W Szwecji użycie bata jest mocno limitowane. W zasadzie można go tylko pokazywać koniowi. Podczas gdy we Francji można śmiało go okładać.
Francuzi częściej startują z volty, a Szwedzi za autem, co przekłada się też na umiejętności. Sam start z volty wygląda nieco inaczej.
W Szwecji najczęściej przebieg wyścigu przypomina peleton: pierwszy koń z peletonu dość często wygrywa. We Francji jest zdecydowanie więcej zamieszania. Zapewne to efekt używania bata. Szwedzcy powożący muszą lepiej kontrolować wyścig.
Sposób prezentacji wyników w danych statystycznych. Czas jest podawany z ostatniego kilometra – we Francji podaje się go tak: 1’11″4, a w Szwecji minutę się pomija i podaje jedynie sekundy: 12,1aK.
W Szwecji startuje mniej koni najczęściej ok. 12, a maksymalnie 15, podczas gdy we Francji, najczęściej 16, a maksymalnie 18.
W Szwecji więcej koni jest wycofywanych przed biegiem. Zapewne z tego powodu, że listy startowe są ustalane z większym wyprzedzeniem.
4. Słownik wyścigów konnych
- arab – koń czystej krwi arabskiej
- blinkers – klapki na oczy konia ograniczające widoczność do tego co się dzieje z przodu, służące temu, by koń nie sugerował się końmi obok
- cwał (ang. canter) – najszybszy, czterotaktowy sposób poruszania się zwierząt czworonożnych zwany czasem galopem wyścigowym
- dżokej (ang. jockey) – jeździec kierujący koniem podczas wyścigu; miano dżokeja może posiadać jeździec, który wygrał przynajmniej 100 gonitw; waga dżokeja podawana jest razem z siodłem
- folblut – koń pełnej krwi angielskiej
- galop – chód trzytaktowy, w którym po każdym skoku następuje faza “zawieszenia” konia w powietrzu; dla prawej pary kończyn wysuwanych w przód mówimy o galopie z prawej stronie i analogicznie z lewej strony
- kamzoł – kurtka dżokeja w barwach właściciela dosiadanego konia
- kontrgalop – jeśli koń galopuje zewnętrzną parą do przodu (zwykle koń galopuje w kierunku ruchu parą wewnętrzną)
- padok – miejsce do końcowej rozgrzewki konia przed wyścigiem, połączony z prezentacją publiczności
- sulka – lekki, dwukołowy pojazd używany w wyścigach zaprzęgowych kłusaków; powożący siedzi z tyłu na niskim siedzisku
- sulker – kierowca sulków
Zobacz też Słowniczek Stowarzyszenia Hodowców i Użytkowników Kłusaków
5. Porady dla typerów
Trotting bywa bardzo emocjonujący. Wyścigi kłusaków trwają krótko (nie to co mecz piłki nożnej) i oferują wysokie kursy. Możliwości łączenia zakładów w kupony AKO (lub zakłady systemowe) może przynieść ogromne wygrane, przy niewielkiej ilości zdarzeń do wytypowania.
5.1. Predyspozycje gracza do typowania
Jeśli rozważasz obstawianie trottingu, to sprawdź czy posiadasz pomocne elementy:
- Zainteresowanie wyścigami konnymi.
- Cierpliwość.
- Szeroka wiedza nt. hodowli, ras koni.
- Znajomość środowiska hodowców (właściciel konia, dżokej, koń).
- Znajomość zalet i wad poszczególnych torów.
Trotting to przede wszystkim dyscyplina dla cierpliwych graczy. Przy dobrej grze skuteczność trafień jest na poziomie 20-30%. Trzeba często długo czekać na trafiony kupon.
Absolutne maksimum dla agresywnych graczy to 1j = 0,05% budżetu na kłusaki (‘, 10j = 0,5% budżetu). Inaczej można bardzo szybko zbankrutować. Jak będzie szło dobrze, stawki zawsze można podnieść. Jak zacznie się za wysoką stawką, to zawsze są kłopoty.
Aby samodzielnie typować konie – trzeba się sporo napracować, by wyjść na plus. Sprawdzić listy startowe, statystyki, obejrzeć powtórki i rozgrzewki. To wymaga czasu. A efekt najczęściej jest negatywny.
Dlatego warto się skupiać na finansowych wynikach, a nie na częstości wygranych. Może to być trudne wobec długich serii porażek, gdyż nie każdy umie panować nad swoimi emocjami.
Ciekawy typer do obserwowania: FR-Courses by J.Vallet (resetował konto w grudniu 2019, bo wcześniej słabo mu szło; wynik opiera na trafieniach wysokich kursów 21+ i w pewnym momencie miał yield nawet 70%; w 2020 roku podobno stosuje 3 różne modele sieci neuronowych)
5.2. Faworyt czy underdog?
Za tzw. pewniaka uznaje się konia wystawionego z kursem dziesiętnym poniżej @3.0. Tzw. bankier ma kurs poniżej @2.0. Ilość wygrywających faworytów jest na poziomie ok. 30%, czyli dosyć rzadko. Rekord w Szwecji to trafiony kurs ponad @1000.
Imponujące (i rzadkie) jest objęcie prowadzenia z ostatniej pozycji, na co stać tylko najlepszych w stawce:
W wyścigu kłusaków bierze udział przynajmniej 3 zawodników, którzy mogą na siebie nawzajem oddziaływać na torze. Rozgrywki strategiczne zaczynają się jeszcze przed startem, gdy krystalizuje się ostateczny skład biegu.
5.3. Co ma znaczenie w wyścigach kłusaków?
Najpierw trzeba się dowiedzieć co tak naprawdę wpływa na końcowy rezultat.
Oto czynniki jakie warto wziąć pod uwagę obstawiając kłusaki:
- Czynniki przed startem:
- priorytet wyścigu dla poszczególnych koni: wysokość nagród, siła motywacji zawodników i prawdopodobieństwo wycofania się, ostatnie starty i perspektywa następnych, cele ogólne i szczegółowe poszczególnych stajni
- specyfika danego toru będzie faworyzować niektóre konie
- cechy konia – szybkość na starcie, szybkość na finiszu, wytrzymałość, doświadczenie,
- forma konia, którą można ustalić na podstawie jego ostatnich startów, wyników i obejrzenia powtórek oraz przedwyścigowych rozgrzewek,
- doświadczenie konia w danym rodzaju wyścigu, dystansie, torze, nawierzchni, podkuciu itd.
- klasa konia – zwykle na podstawie statystyk i rankingu,
- klasa sulkera, którą wystarczy ustalić – na podstawie statystyk – tych najlepszych nie ma zbyt wielu – szybko można zapamiętać czołowe nazwiska,
- klasa i forma stajni, którą można ustalić na podstawie statystyk oraz wypowiedzi przedwyścigowych trenera,
- numer startowy i rodzaj startu,
- relacja powyższego do pozostałych koni w stawce.
- Przebieg wyścigu:
- team orders – trener “stajni” często wskazuje, który koń ma wygrać, a które mają pomagać
- potencjalne zmowy: sulkerzy zdają sobie sprawę, kto jest faworytem i często jednoczą się w walce przeciwko takiemu koniowi
- tendencja koni do dyskwalifikacji za nieprawidłowy chód
- jak dobrze para (koń+dżokej) radzi sobie z realizacją taktyk:
– wyprzedzanie,
– zamknięcie przeciwnika,
– jazda w peletonie,
– zachowanie sił na finisz itp.
- Detale:
- elementy odbiegające od normy, np. brak blinkersów dla konia, który je zwykle nosi
- mniej znaczące czynniki, np. jak koń był transportowany na wyścig i co koń jadł wczoraj
- pogoda ma znaczenie tylko dla słabszych zawodników
Co poszło nie tak i dlaczego?Warto sobie zadać 2 najważniejsze pytania:
- Co było głównym czynnikiem wygranej danego konia?
- Których istotnych czynników nie wziąłem pod uwagę albo których znaczenie przeszacowałem?
Spostrzeżenia zapisuj w swoim Podręczniku typowania.
Przewaga najlepszych typerów nad bukmacherami i innymi graczami polega na lepszej znajomości wszystkich detali. Niektóre dodatkowe informacje tworzą przewagę w typowaniu, a trenerzy generalnie muszą się nimi dzielić, chociaż zazwyczaj ich wypowiedzi są niejasne – w końcu konkurencja też ma Internet.
Pamiętaj, że szukasz nie tylko, który koń wygra, ale także czy kurs na niego jest wartościowy. Dowiedz się jakie źródła informacji są najbardziej opiniotwórcze (powodują masowe obstawianie) i rozważ obstawianie przeciwko ich rekomendacjom.
5.4. Serie wygranych i porażek
Jak w każdej grze hazardowej łatwo i tutaj, a może jeszcze łatwiej, ulec złudzeniu wygrywania. A to zagramy kilku faworytów pod rząd i wygramy albo zagramy jakiegoś underdoga, który ładnie się nazywał, lub był powożony przez znanego sulkera, i wydaje się, że złapaliśmy pana Boga za nogi.
Nic bardziej mylnego.
To co się udało raz czy parę razy z przypadku, nie może się udawać cały czas. A po serii wygranych przychodzi czarna seria. Można tez wpaść w manię obstawiania:
- obstawianie kilku koni w jednym biegu – któryś powinien wygrać,
- obstawianie podpórek, np. na 2. czy 3. miejsce, bo wtedy częściej się wygrywa.
5.5. Sposoby typowania kłusaków
Najważniejsze jest to, by zakład miał value. Aby to było możliwe, musisz dostrzec coś więcej niż ogólnodostępne informacje. Grubo grane konie (faworyci) są zazwyczaj bezwartościowi dla graczy. Dopiero jeśli znajdziesz valuebet, to po dobraniu stawkowania powstaje typ.
1. Intuicja – każdy chyba zaczyna od swojego nosa. Nie polecamy początkującym, a bardziej doświadczonym zalecamy stosowanie z umiarem.Intuicję można wytrenować poprzez zdobycie ogólnej wiedzy o trottingu, analizując rozgrzewki oraz oglądając powtórki wyścigów. Rozbudowana intuicja jest niezbędna w stworzeniu strategii wygrywającej. Publicznie dostępne, ogromne bazy szczegółowych statystyk z powtórkami pomogą ci ją rozwinąć.
Nieukształtowana intuicja potrafi płatać figle. Aby jej nie ulec, warto prowadzić historię typów i nie typować pod wpływem emocji. Najlepiej zacząć od typowania na “kartce papieru” i dopiero po osiągnięciu zadowalających rezultatów długofalowych decydować się na grę za prawdziwe pieniądze za najniższe stawki.
2. Powszechnie dostępne typy dziennikarzy – wspaniałe narzędzie do porównań i spodziewanego kierunku spadku kursów.
Dziennikarze rzadko podają swoje statystyki typowania (bo zwykle wypadają słabo), więc opieranie się na ich typach jest nierozsądne. Wielu amatorów polega jednak na tych opiniach i typy te są zazwyczaj często obstawiane przez masy graczy, powodując, że kurs na danego konia może być zaniżony w stosunku do jego szansy wygranej i to nawet przed wystawieniem kursów przez bukmachera.
Czasem dziennikarz podaje kilka koni na jeden wyścig, nie podając konkretnego typu. Warto zlokalizować najbardziej wpływowe media i zobaczyć jak wpływają na spadki kursów. Początkujący gracze powinni przeglądać analizy dziennikarzy pod kątem elementów, jakie są brane pod uwagę przy typowaniu.
3. Programy, obliczenia – niestety dostępne bazy danych są blokowane przeciwko zautomatyzowanemu pobieraniu danych. Kiedyś działające oprogramowanie, wspierające typowanie, teraz nie działa, chyba że umiesz obejść zabezpieczenia.
Pozostaje korzystanie z arkuszy kalkulacyjnych. Nie ma na rynku nic gotowego, a więc trzeba je sobie samemu stworzyć i ręcznie uzupełniać. To bardzo pracochłonne, ale możliwe.
4. Granie faworytów z ostatniej chwili – dość skuteczna metoda, ale nie tylko wymaga cierpliwości, co i refleksu i czasu. Rynek wie lepiej i dość często ma rację. Teoretycznie można w ten sposób osiągnąć zyski, co nie znaczy, że nie zdarzają się czarne serie. Minusem jest też to, że zazwyczaj tacy faworyci są grani po niskich kursach.
5. Sieci neuronowe – w praktyce dość trudna metoda do implementacji. Wymaga zaawansowanej wiedzy z zakresu budowy i obsługi sieci neuronowych. Odpowiednie dobrania i przygotowania danych zajmuje mnóstwo czasu. Osobom wdrożonym w temat na pewno zaprocentuje dostarczeniem ciekawych danych w postaci “surowej” analizy (bez uwzględnienia czynników niemierzalnych przez sieć).
Metoda sieci neuronowej jest bardzo perspektywiczna i może być skuteczna. Wymaga jednak ciągłego doskonalenia w długim okresie czasu.
6. Płatne lub darmowe typy z sieci – z pewnością ta metoda ma wiele zalet. Nie tracimy czasu, nie mamy obciążenia psychicznego związanego z błędnym typowaniem, możemy (zazwyczaj) sprawdzić statystyki typera, nie musimy się doktoryzować z danej dyscypliny.
Wadą zaś tej metody jest mniejsza satysfakcja z poprawnego typowania i niepewność, co do rzetelności typera. Warto zwrócić uwagę, że często typy darmowe są mniej staranne, a płatne typy nie gwarantują sukcesu.
Popularniejsze serwisy mogą szybko obniżać kurs na danego konia. Powstaje dylemat czy po niższym kursie jest to równie opłacalne? Trzeba pamiętać, że nawet najlepsze typy nie zastąpią zdrowego rozsądku i właściwego zarządzania ryzykiem oraz budżetem.
5.6. Gdzie sprawdzić wyniki
Wyniki najlepiej sprawdzać u źródła, czyli u bukmachera, gdzie postawiło się zakład.
Bardzo przejrzyście jest to przedstawione np. tu:
6. Bukmacherzy do obstawiania trottingu
Z punktu widzenia obstawiania wyścigów kłusaków możemy wyróżnić kilka cech trottingu:
- tygodniowo występuje duża ilość zdarzeń: ok. 100 we Francji i 50 w Szwecji,
- wyścigi odbywają się cały rok, jest zaledwie kilka dni wolnych w roku,
- cały wyścig trwa ok. 3 minut.
Traf Online oferuje zakłady pulowe na mocno ograniczoną ofertę francuskich wyścigów konnych, w tym kłusaki. Znakomity komentarz po polsku do relacji na żywo. Możliwe wysokie kumulacje w zakładach wielogonitwowych.
Lista bukmacherów do trottingu:
7. FAQ – Najczęściej zadawane pytania
7.1. Czy są zwroty stawek w trottingu?
Są 3 przypadki, w których może nastąpić zwrot stawki:
- Zawsze gdy koń jest wycofany przed rozpoczęciem biegu (scratch/skrallen).
Jest to to zaznaczone na liście startowej literką “S”, przekreśloną pozycją i zmianą koloru. Standardem jest, że wszyscy bukmacherzy to respektują. - Gdy kurs podzielony jest poniżej @1.0.
Np. dwa lub więcej koni wygra/zajmie pierwsze miejsce i kurs na któregoś z nich podzielony przez liczbę koni na danym miejscu (zdarzają się nawet 3 konie na pierwszym miejscu!) wyjdzie poniżej @1.0. To samo dotyczy – zakładów na miejsce, H2H itd. - Trzeci, rzadki przypadek, zdarza się, gdy wyniki są ustalone przez sędziów – np. wskutek jakiegoś zdarzenia – wówczas są zwroty za wszystkie konie.
7.2. Jak postawić zakład na trotting?
Po zalogowaniu na stronie bukmachera, szukaj w menu dyscyplin “Trotting”, “Harness racing” lub “Kłusaki”.
Następnie wybierz kraj, w którym rozgrywane są wyścigi oraz tor i obstaw co chcesz.
Literatura
[1] Biologia. Multimedialna encyklopedia PWN Edycja 2.0. pwn.pl Sp. z o.o., 2008. ISBN 978-83-61492-24-5 [2] HarnessRacingFanzone.com — zbiór wartościowych porad dla obstawiających w formie PDF i VIDEO [3] travsport.se — szwedzka strona informacyjna [4] letrot.com — francuski portal, m.in. z powtórkami wyścigów [5] StajniaTrot.pl — 4 rasy kłusaków [6] Baza czeskich kłusaków
Polecany bukmacher:
Jak możemy poprawić artykuł?
Jeśli chciałbyś dać nam możliwość odpowiedzi, to podaj email:
Dziękujemy za przesłanie opinii.