Przyznam ze wstydem, że nie mam spisanego planu dnia!
Zazwyczaj staram się zacząć dzień od najważniejszych rzeczy (pierwsze 2h). Potem ogarniam pocztę i gdy kończę, zaskakuje mnie godzina 12:00-13:00. A do 15:00 zwykle kończę pracę.
Mam nowe wyzwanie (zdobyć 1 mln PLN na giełdzie papierów wartościowych, zaczynając od 40.000 PLN – zadanie na kilka lat), dlatego postanowiłem to zmienić.
Ponieważ nie mam sztywnego planu – spiszę sobie każdego dnia co robię. I tak od poniedziałku do piątku (sobota i niedziela jest u mnie dniem wolnym).
Dzisiejszy dzień przebiega u mnie tak:
Poniedziałek
08:30-09:00 ustawienie pozycji na giełdzie
09:00-15:00 prowadzenie ustawionych pozycji (w tle; modyfikacje po sygnałach dźwiękowych)
10:00-15:00 poczta emailowa i social media
Staram się NIE zapychać harmonogramu dnia szczegółami. Najlepiej 1 duże zadanie na dzień max!
Na październik moim celem nr 1 jest “Inbox zero” i na razie słabo mi to idzie. Końcówka miesiąca zmotywuje mnie do sprężenia się bardziej, mam nadzieję.
Twój plan może wyglądać tak:
A jak Tobie idzie zarządzanie czasem??
Możesz podzielić się swoimi przemyśleniami na facebooku i twitterze.